Jedno z najbardziej zaludnionych miejsc. Obszerny, szeroki hol z głównym wejściem do zamku, przez które codziennie przechodzi mnóstwo uczniów kierując się na dziedziniec i błonia. Na przeciw nich znajdują się dębowe drzwi do Wielkiej Sali, ciągnące się do samego sufitu, który podobno nie ma końca a przynajmniej sprawia takie wrażenie. Obok widać łukowate wejście do Wielkich Schodów a naprzeciw nich pomnik, za którym wisi duże okno, przez które wpada światło, wypełniające całą salę.