Dracon Malfoy

Pełne imię i nazwisko: Dracon Lucjusz Malfoy
Data i miejsce urodzenia: 5 czerwiec 1980r w Wiltshire
Wiek: 18 lat
Posada: prawa ręka szefa departamentu
Status Krwi: Czysta niczym łza
Status majątkowy: Bogacz
Stan cywilny: jeszcze wolny


Charakter:
Był tchórzem. Ta cecha objawiała się praktycznie przy każdej sytuacji gdy chłopak ratował swoją skórę, bał się nie tylko o swoje życie ale i o reputację. Zawsze przechadzał się korytarzami zamku ze swoimi gorylami, przez co czuł się pewniej. Draco od zawsze nienawidził Pottera i jego przyjaciół, oczywiście nie oszczędzał obrażliwych słów na ich temat. Szczycił się swoją czystością krwi i był niezwykle arogancki. Duma zawsze dawała o sobie znać, gdy był zły lubił wyżywać się nad słabszymi by tylko pokazać swoją wielkość. Pomimo tego, był raczej zamknięty w sobie. Nigdy nie było wiadomo, co czuje w danym momencie. Dopiero podczas szóstego roku przychodzi nam poznać inne oblicze Malfoya. Będąc szantażowany przez Voldemorta boi się, że go zawiedzie i że jego rodzina zginie. Wtedy pierwszy raz płacze, ukazując swoją słabość. Zmuszony zabić Albusa Dumbledore'a, chłopak miota się i nie potrafi dokonać morderstwa. Przez co uważany jest za jednak osobę dobrą, która nie jest w stanie odebrać nikomu życia. Po tym jak Harry uratował mu życie Draco zmienił zdanie na jego temat. Od tamtej pory Draco przestał zachowywać się wobec Harry'ego złośliwie. Traktował go całkowicie obojętnie chociaż z należytą uprzejmością.

Rodzina:
Lucjusz Malfoy - ojciec naszego Dracon'a, może czasami był zimny i arogancki ale i tak kochał swojego syna i zależało mu na nim. Martwił się o niego podczas bitwy o Hogwart i bał się oczywiście Czarnego Pana
Narcyza Malfoy (Black) - Narcyza nie widziała świata po za swoim jedynym synem i starała się go chronić jak tylko mogła. Przeraziła się, gdy ten dostał zadanie od samego Czanego Pana. Podczas bitwy o Hogwart okłamała Voldemorta by dostać sie do zamku i odnaleźć syna.
Bellatrix Lestrange - ciotka Dracon'a, żywił do niej spory szacunek.. a może po prostu się jej bał? Zawsze zwracał się do niej na "Ty". To ona nauczyła go zaklęć niewerbalnych i oklumencji.
Biografia:
Tutaj nie może być inny scenariusz, nazwisko Malfoy w tamtych czasach było znane, nic dziwnego.. jego ojciec był wysoko postawionym urzędnikiem MM. Oczywiście wkupił się tam szastając pieniędzmy na lewo i prawo. Jego matka, czarodziejka pochodząca z sławnej rodziny Black'ów, każdy byłby dumny z takich rodziców. Ale zacznijmy od początku, około 18 lat temu na świat przyszedł młody arystokrata, nadali mu imię Dracon. Mogło Wam się wydawać, że jego życie od małego było usłane różami, macie zapewn rację młody arystokrata zawsze dostawał to co chciał i był rozpieszczany do granic możliwości. Potem nauczył się, że dostaje to co chce i nikt nie ma prawa mu się przeciwstawić. Nauczyli go również plugawić mugoli, mugolaków, pół-rasy, zdrajców krwi, krótko mówiąc każdego, kto nie był czystej krwi lub był, lecz żył, pomagał albo miał doczynienia z mugolami. Nie ma to jak wpływ rodziców. Wiedział o tym, że jest czarodziejem i że mając jedenaście lat dostanie list ze szkoły i będzie mógł rozwijać swoje zdolności. Draco pierwszy raz spotkał Harrego na ulicy pokątnej, lecz wtedy nie wiedział kim on jest i nie wiedział, że stanie się jego największym wrogiem. W Hogwarcie ofiarował mu swoją przyjaźń ale ją odrzucił przez co młody Arystokrata zapałał do niego nienawiścią. Jak wiadomo został przydzielony do Slytherinu, to było jasne niczym słońce już od wieków jego rodzina była przydzielana do tego właśnie domu. Jego życiowym hobby było dokuczanie Potterowi i jego przyjaciołom, zwłaszcza uwziął się na pannę granger nazywając ją po prostu szlamą. Czasami zazdrościł Potterowi tej sławy i tego, że ma prawdziwych przyjaciół, sam Draco zaprzyjaźnił się z dwoma gorylami, Grabbe'em i Goyl'em a także Zabinim i Parkinson. Lecz to nie można było nazwać prawdziwą przyjaźnią, no może w stosunku do Zabiniego to tak. Grabbe i Goyl byli tylko tępymi osiłkami, którzy widzieli w Malfoy'u swojego przywódcę i praktycznie zawsze trzymali się jego. Pansy to była oczywiście dziewczyna Dracon'a.. lecz i tak czasami nieźle go wkurzała wystawiając jego cierpliwość na wielką próbę. Na pewno nie łączyła ich miłość, przynajmniej ze strony Arystokraty. na drugim roku został szukającym drużyny Ślizgonów, wielu sądziło że wkupił się on w ich drużynę poprzez zakup nowych mioteł. Zapewne to była prawda, pragnął wtedy sławy.
Kolejne lata nie przyniosły nic ciekawego, Draco wyśmiewał się z Pottera i jego bandy i takie tam.. O dziwo został on Prefektem Slytherinu, oczywiście nadużywal swoje władzy nad uczniami a na piątym roku wstąpił do Brygady Inkwizycyjnej by tylko znowu dokuczać Potterowi, miał więcej nowych praw, które oczywiście wykorzystywał. Na szóstym roku Draco dostał od samego Voldemorta trudne zadanie, miał zabić Albusa, Dyrektora Hogwartu, jednego z najlepszych czarodziei na świecie. Właśnie wtedy jego ciotka, Bella nauczyła go okumencji przez co chłopak nie był podatny na tzw "czytanie w myślach". Wprawdzie rozbroił Albusa na szczycie Wieży Astronomicznej, ale i tak go nie zabił, zrobił to Snape. Oczywiście wstąpił on w szeregi Voldemorta na miejsce swojego ojca i na jego przedramieniu pojawił się Mroczny Znak. Na siódmym roku wrócił do Hogwartu.. ale i tak tam nie było tak jak dawniej, wszystko uległo zmianie. Nie wydał Pottera, gdy Śmierciożercy chcieli się przekonać czy to on, o dziwo tego nie zrobił. O mały wlos nie zginął wtdy w Pokoju Życzeń, ale oczywiście uratował go największy wróg, wprawdzie Draco nie pała do dzisiaj sympatią do Pottera to i tak jest mu wdzięczny za to, że uratował go przed śmiercią.
Skończyła się bitwa a Draco dzięki swojej matce uniknął Azkabanu. Teraz pracuje w Departamencie Przestrzegania Prawa Czarodziejów.

Różdżka: 18", wiąz, włókno ze smoczego serca (tymczasowo)
Zwierzę: ---
Bogin: mroczny znak
Patronus: wąż
Amortencja: zapach powietrza po burzy, świeżo skoszona trawa, cynamon, róża


Ciekawostki:
- opanował oklumencje będąc na szóstym roku dzięki swojej ciotce Bellatrix.
- był bardzo dobry z Eliksirów w dość młodym wieku. Podobno dzięki temu, że Snape faworyzował Ślizgonów
- Draco opanował niewerbalne zaklęcia jeszcze przed szóstym rokiem nauki, które są dość trudne.
- był nawet dobry w Quidditch'a, i nie.. nie wkupił się do drużyny.
- Draco już dawno stał się kompetentną osobą do pojedynkowania się; umiejętność najprawdopodobnie odziedziczył po rodzicach.
-
Gwiazda użyczająca wyglądu: Tom Felton